“Nie lubię mówić o swoich problemach. Zazwyczaj i tak nikt ich za mnie nie załatwi. To po co? Żeby usłyszeć: ,,Nie martw się jakoś to będzie"? To sama to sobie mogę powiedzieć. ”
“Boimy się wszyscy i bez wyjątku.[...]
Wchodząc w miłość, boimy się, że ją stracimy, trwając w niej boimy się,
że to nie to, albo że nic w życiu już nas innego nie spotka. Nie mając
miłości boimy się, że nigdy jej już nie znajdziemy.”
“Przychodzi taki dzień w życiu, że człowiek nie chce już dalej udowadniać innym ludziom swojej wartości. Ci co zobaczyli, to wiedzą, Ci co nie, to już nie zobaczą. Szkoda czasu na dowody.”
“Przestałam się przejmować pozornymi relacjami, ludźmi, którzy interesują się mną, jeśli mają w tym jakiś interes. Jeszcze do niedawna zastanawiałam się, analizowałam czy może ja coś robię źle. Dziś nie tracę czasu na zawracanie sobie tym głowy, po prostu odwracam się na pięcie i wychodzę z takich znajomości i wiem, że już do nich nie wrócę.”
“Miał zwyczaj: codziennie robił mi herbatę. Usiądź, wypijemy razem. To
było takie hasło. Wezwanie właściwie. Jakby mnie każdego dnia wzywał do
prawdziwego życia we dwoje. Młodzi ludzie często myślą, że w związku
ważne są namiętności, a na końcu się okazuje, że najważniejsza ze
wszystkiego jest herbata. I że potem brak jej najbardziej.”
“Czy tacy ludzie naprawdę istnieją? Tacy, którzy mieszkają nad morzem, mają własne, przytulne mieszkania a każdy dzień zaczynają od śniadania? Ludzie, którym chce się codziennie dobrze wyglądać, którzy w drodze do pracy wstępują po pachnącą kawę? Mają pracę, którą lubią, która nie jest stresem a przyjemnym wyzwaniem? Wychodzą z niej o 16 a gdy chcą wziąć urlop to po prostu o tym mówią, z uśmiechem? Ludzie, którzy po pracy idą na siłownię, do kina, spotykają się z przyjaciółmi, mają czas na słuchanie muzyki? Wieczorem nigdy nie są na tyle zmęczeni by pominąć demakijaż, kładą się w czystej pościeli a zamiast telefonu czytają rozdział książki przed snem? Zasypiają spokojnie, nie martwią się chorobami, nie myślą o śmierci i o tym, że jutro będzie takie samo jak wczoraj.”